poniedziałek, 30 kwietnia 2012

wtorek, 24 kwietnia 2012




Mamy Księzniczkę to ją stroimy ;)




23 kwietnia 2012r. - Filip przemówił do Toli

Powiedział CZEŚĆ TOLA i nawet dał sobie zrobić zdjęcie ;) Pamiętny dzień ;)

Zdjęcia Michała

Bardzo je lubię. Mają niepowtarzalny klimat i przedstawiają niepowtarzalne, magiczne czasy i miejsca - moje dzieciństwo.

Michał to nasza Złota Rączka rodzinna. W szopie, którą widać w tle zbudował dla nas dom piętrowy, z mostami i pokojami. Boże jak ja go za to kocham, za te wspomnienia. Zrobił nam też min. latawca, rower i kosiarkę. A razem z Markiem robili nam pokazy bajek z kliszy z podkładem dźwiękowym ;) 
Agata na tym zdjęciu jest przesłodka ;) A Natalia przezgrabna ;)

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Mikołaj polski ;)

 Jaki jest każdy widzi.
Chociaż obecnie polski Mikołaj jest bardziej amerykański niż polski.
Zupełnie nie wiem dlaczego - czyż nasz nie był wspaniały?
Jedno jest pewne - ja go nie tolerowałam.
Zdjęcia pochodzą z zabaw w sali imprezowej GS Pieńsk. Jedynym powodem dla którego jestem na tych zdjęciach, czyli powodem, że tam szłam, były paczki, bo jak wiadomo czasy były takie, że każdy słodycz był na wagę złota. Zawartość paczek (widoczna na zdjęciach)wspominamy z sentymentem i jak tak patrzę na te frykasy to smutno mi, że nasze dzieci pogardziłyby wszystkim.



To, że siedzę u tego miłego Mikołaja na kolanach to też zasługa szantażu prezentowego. Moje dłonie już są gotowe do skoku ;)




Zdecydowanie wolałam wersję "u mamy na rękach"

Wybuchnęłam śmiechem obserwując Tymona podczas kolorowania, bo jęzor latał mu tak jak kredka tyle że po twarzy:
- co się śmiejesz?
- z twojego jęzora
- no co, mój język poznaje twarz, bo dziś jest dzień poznawania twarzy ;)
-mamo?...a Anioły mają mózg?.... -?
Przy obiedzie:
-Mamo... ja myślałem, że my się wszyscy urodziliśmy...a to jednak Bóg nas stworzył...;(
Moja męska cześć rodziny zaczytuje się w TOMKU WILMOWSKIM. Lecą to o wyprawie do ameryki środkowej. Pytam się Tymona jakie tam zwierzęta żyją:
-Indianie
-?
-no co!!! to ssaki ;)
Tymon:
przy stole siedział Jezus i 12 "apostołowiów"
pominę fakt , że oni zjedli jego ciało i wypili krew, bo chodziło mi głównie o jedno słowo ;)
Tymon wchodzi do domu, krew na wardze:
-gdzie się wywróciłeś?
-na słońcu.
Uwaga Uwaga:
-mamo... a wies, ze KTOŚ w psedskolu widział samochód CHRYSTUSA???!!!
·

niedziela, 15 kwietnia 2012