Niestety nikt nie wpadł na pomysł zrobienia fotki przed i trakcie. Jest tylko efekt końcowi i wszystko wygląda jakby poszło błyskawicznie, pięknie i bez zgrzytu. A prawda jest taka, że w 9tym miesiącu ciąży ja a Krzysiek z Katarem- padamy na ryj. No ale trudno, niech będzie, że cukierkowe życie mamy hahaha ;););) |