poniedziałek, 21 stycznia 2013

ciocia Pola

Wizyta u Babci.
Występują: Olimpia, Filip, Ciocia Pola, Babcia, Tymon, Tola, Krzysiek, Ania
Krzysiek do Olimpii jedzącej dziady:
-kurcze, to jest żarcie, proste i genialne
Babcia:
-co?! aaaa...dziady...No. Filip też może zjesz?
Filip:
- nie! no chyba że cebulkę?....
Olimpia zasłania się łokciem, żeby miał gorszy dostęp do jej talerza
Babcia:
-to co? nałożyć ci?
Filip:
-nie...
Olimpia:
- nałóż mu cebulkę na osobny talerzyk (zasłania się szczelniej)
Ciocia Pola:
-no...a ta urodziła. Dwojaczki. I ona zmarły.... i ona zmarła...

.........................

tu nastąpiła konsternacja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz