migawki
...bo zycie jest jak bańka mydlana.
środa, 31 grudnia 2008
Wycieram Tyma po kąpieli, tatuś jest u dziadka i dzwonię, żeby przyszedł mu poczytać, bo ten nie odpuści. Połączenie przerwało i myślałam, że przyjdzie, że odebrał strzałkę.
Po chwili ciszy Tym:
-daj (wyciągając rękę po telefon) sam
dzonię
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz